Dzisiaj kolejna partia zaproszeń.
Troszeczkę zmodyfikowana wersja niegdyś widzianych u mnie zaproszeń ...
tym razem z kolorkiem różowym :)
Strasznie ubolewam, że tak ponuro jest, bo zdjęcia jakieś takie też mniej fajne wychodzą.
Bardzo Wam dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie :)
Cudne i eleganckie i bardzo romantyczne:)
OdpowiedzUsuńpiękne! :))
OdpowiedzUsuńŚliczne, faktycznie naszyłaś się nieziemsko ale było warto - wyszły perfekcyjnie :)))
OdpowiedzUsuńDzięki kochane moje :)
OdpowiedzUsuń