neverending love
Jakoś tak wybuchowo się zrobiło u mnie ostatnio :) Tym razem pudełko wykonane dla pary, która przeżyła razem 25 lat i tak im się spodobało pudełko wykonane przeze mnie, że zamówili takie dla siebie :) Będę się troszeczkę chwalić teraz :) Pan Maciej jest pianistą, stąd muzyczny akcent. Niestety nie mam żadnego tanecznego elementu a przydałby się bo Pani Iwona jest tancerką, mam jednak nadzieję, że te kobiece elementy się spodobają i wszyscy będą zadowoleni :)
Bardzo dziękuję Wam wszystkim za odwiedziny i komentarze, które ciągle bardzo motywują :)
ściskam Was wirtualnie i do następnego :)
P.S. Ci, którzy znają mnie wiedzą, że ciągle kupuję stemple lub wykrojniki albo większe albo mniejsze niż mi się wydawało, tak też było w przypadku tej, tym razem większej niż myślałam "serwetki" ale czyż nie jest piękna ?
Śliczne pudełeczko w pięknych kolorkach! Wykrojniczki piękne, a ja jeszcze nie mam żadnej serwetki :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :) czasem sobie myślę, że posiadanie tych wykrojników całkiem zabiera frajdę tworzenia ... raz na jakiś czas robię sobie od nich odwyk i wracam do korzeni :) pozdrawiam
UsuńZazdroszczę wykrojników i przyrządöw, bo ja,z wiadomych celów nie posiadam..ale..podziwiam u Ciebie śliczne pracę.Prześliczne pudełko:)))
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję :) Ja również wpadam do Ciebie i podziwiam i jest pięknie bez tych wykrojników :)
UsuńPiękna serwetka i piękne pudełko,pomimo szarości bardzo optymistyczne, brak mi tu do szczęścia tylko tych Twoich szalonych przeszyć ;)))
OdpowiedzUsuńDzięki Becia :) nadrobię i będą na następnym :)
Usuń