Xmas
Znowu tak bardziej z amerykańska, ale polska wersja nie zmieściłaby mi się nawet na parapecie ;)
Kolejny napis z cyklu dekoracji świątecznych, ale tym razem w innej kolorystyce.
Odnalazłam zeszłorocznych UHaKowych papierów kilka, a zaglądający tu co najmniej od roku wiedzą, że pokochałam Sajlentki miłością wieczną ... do tego dołożyłam jeszcze Lycoperdon i powstała taka oto dekoracja :)
Dziękuję Wam bardzo za wszystkie komentarze i ściskam Was bardzo mocno ;)
cudne!
OdpowiedzUsuńPięknie :)
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny :)
OdpowiedzUsuń